Nasza córka Alicja ma 13 lat. Cierpi na dziecięce porażenie mózgowe. Mimo wielu ograniczeń w jakie od urodzenia zakuła ją choroba jest dziewczynka pogodną, otwartą uśmiechniętą.
Szkoła „Zakątek", do której uczęszcza już od prawie 4 lat jest dla naszego dziecka najważniejszym z „okien na świat". Miejscem bezpiecznym, przyjaznym i ciepłym. Tutaj nasza córka prócz rehabilitacji, uczenia się podstawowych odruchów społecznych zyskuje kontakt z ludźmi i otoczeniem, jakiego nigdy nie byliśmy w stanie zapewnić jej w domu. Osoby zatrudnione w Zakątku są fachowcami w swej pracy bez reszty oddanymi dzieciom. To dzięki nim w szkole został stworzony kolorowy świat, w którym chętnie przebywają tak wrażliwe i bezbronne dzieci jak nasza córka. W Zakątku dzieci traktuje się z szacunkiem, dba o ich potrzeby, jednocześnie ciągle stymuluje się je do pracy, by pokonywały własną ułomność.
Jako rodzice głęboko upośledzonej dziewczynki jesteśmy wdzięczni nauczycielom każdego dnia, że swoją pracą odciążają nas w opiece nad nią.
Celina i Przemysław Koch